Nigdy nie sądziłem, że przedrukuję kiedykolwiek jakiś tekst z "niepoprawnej" PiSkownicy no ale podobno zawsze jest ten pierwszy raz.

Poważnych tekstów, które tam się ukazują nie ma potrzeby powielać bo piszą je nasi, NEonowi Autorzy, którzy tam też publikują. Ja sam tam kiedyś publikowałem jak to jeszcze był normlny portal a nie ściek "administrowany" przez klikę żydowskich idiotów prowadzących "moderację" za pomocą pał. (notabene wyrzuconych kiedyś przeze mnie z NEon24) Kto kiedykolwiek zajrzał to wie o czym mówię. Pisałem kiedyś o tym szerzej spiritolibero.neon24.org/post/111905,dyletancki-desant-na-niepoprawnych-kontynuacja

Jednak tekst, który dziś znalazłem jest o tyle ważny, że pisany przez członka Polonii amerykańskiej a dotyczy kulis obrony przed ustawą S 447.

Polecam

----------------------------- 

Minęło już trochę czasu od podpisania przez Donalda Trump’a wrogiej Polsce ustawy S.447, więc nadszedł czas, aby przypomnieć kilka faktów związanych z tym jak doszło do jej podpisania. Gdy niektórzy polscy publicyści a w szczególności Stanisław Michalkiewicz ostrzegali przed zagrożeniami jakie stwarza ona dla Polski, rząd M. Morawieckiego jak i prez. Duda milczeli jak zaklęci.

Milczała także totalna opozycja, żaden polityk PO, PSL, czy .N nie krytykował PiS, co robią zazwyczaj przy lada okazji. Tym razem odważnie milczeli. Gdy zbliżał się dzień głosowania nad ustawą w kongresie USA, przedstawiciele Polonii postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i na własny koszt udali się do Waszyngtonu, aby na miejscu informować kongresmanów o bezpodstawności roszczeń żydowskich organizacji. Grupa trzydziestu kilku Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia odwiedziła w ciągu dwóch dni ponad trzysta biur kongresmanów i był to duży sukces.

Niestety aby odwiedzić wszystkie biura zabrakło kilka osób, a to dlatego, że w przeddzień wyjazdu Polonii do Waszyngtonu Tomasz Sakiewicz odwołał swoje wsparcie i Kluby Gazety Polskiej nie wzięły udziału w tej akcji. Natomiast rząd prem. Morawieckiego wysłał do Waszyngtonu wiceministra spraw zagranicznych Marka Magierowskiego, aby akcję Polonii sabotować. Dodać należy, że M. Magierowski spotkał się z organizacjami żydowskimi, nie spotkał się jednak z Polonią.

W samym tym przyśpieszonym pseudo-głosowaniu wzięła udział tylko garstka kongresmanów i być może była to zasługa akcji informacyjnej członków Polonii, olbrzymia część kongresmanów prawdopodobnie nie chciała brać udziału w tej hucpie. Pomimo tak małej ilości kongresmanów na sali, Speaker of The House (odpowiednik marszałka sejmu) Paul Ryan zarządził głosowanie.

Nie było to jednak głosowanie imienne, lecz na zasadzie decybeli. Gdy Paul Ryan zadał pytanie kto jest za przyjęciem ustawy usłyszał odpowiedź „yey” i uznał, że grupa odpowiadająca „yey” była głośniejsza od tej, która odpowiedziała „ney”. Nie wiem, czy był ktokolwiek w tej grupie, kto odważył się powiedzieć „ney”, bo jak powiedział republikański kongresman Ed Royce presja ze strony żydowskich organizacji przed głosowaniem była olbrzymia. Skoro ta presja była tak olbrzymia to jak mają się do tego zapewnienia polskiego rządu, że ustawa ta nie ma dla Polski większego znaczenia? Dlaczego tym organizacjom tak bardzo zależało na przegłosowaniu tej ustawy, a następnie na jej podpisaniu? Po tym długim wstępie przystąpię teraz do sprawy, która nie daje mi spokoju, a mianowicie pretensji Polaków do Trump’a, że podpisał ustawę S.447.

Czyżby tak wielu Polaków nie potrafi być obiektywnymi obserwatorami sceny politycznej? Przecież D. Trump widząc, że polski rząd i prez. Duda nie przysyła do niego żadnych próśb, aby ustawy nie podpisywał, nie mógł nie podpisać dokumentu przegłosowanego w kongresie. Przecież on nie jest prezydentem Polski, bardzo łatwo jest postawić się w jego sytuacji i domyśleć się co myślał przed podpisaniem, a myślał chyba mniej więcej tak, „skoro organizacje żydowskie, polski rząd i kongres chcą bym ustawę podpisał, to czy mogę jej nie podpisać?”

Poniżej dołączam bardzo ciekawy artykuł z 24 kwietnia 2018 r. w języku angielskim, który już w tytule zaznacza, że ustawa S. 447 jest kontrowersyjna. https://stopacthr1226.org/breaking-news-the-us-house-of-representatives-... (link is external)

Źródło http://niepoprawni.pl/blog/roman-z-usa/d-trump-s-447-i-decybele