To jest oczywiście kpina z ogłoszeń prasowych ale nie tak do końca.

Może najpierw trochę historii.
 

Gdy pod koniec czerwca, dwa lata temu podjąłem się misji podniesienia z całkowitego upadku portalu nowyekran.pl mieliśmy ok. 6-7 tyś sesji dziennie. Sesja to jedno wejście z jednego IP.
Ze starej redakcji zostało kilka osób, dwie pary adminów i kolega Mnich Zarazy, który został mianowany Rednaczem. Po scysji z Oparą, wywołaną kontestowaniem naszych działań, trzasnął drzwiami i odszedł. Nota bene super facet, współpracowało nam się świetnie i przyjaźnimy się do dziś.
Opara stwierdził, że sam będzie zarządzał ale czterem adminom nie będzie płacił. Zostali ci wybrani przeze mnie. To wszystko opisuję w ogromnym skrócie bo nie jest to tematem notki.

 

Na placu boju zostałem ja i pomagała mi Admin1, młodziutka dziewczyna z jednej pary, dziennikarka, niezwykle kompetentna.
Jakoś w parę miesięcy udało nam się podciągnąć statystyki do ok. 17 -18 tyś sesji dziennie gdy w marcu 2014 Opara wpadł na pomysł zatrudnienia (za pieniądze, bo ani ja ani koleżanka Admin1 nie braliśmy jednej złotówki) Pani Redaktor z "papierami".
Efekt był taki, że ręczne sterowanie Pani Redaktor "z papierami" przez niecałe dwa miesiące kosztowało portal ok. 30% spadku. Gdy jej to wyłożyłem czarno na białym to sama odeszła.

Potem wrócilismy do starych metod, Admin1 i ja i prawie do końca roku 2014 podbiliśmy statystyki do ok. 20 tyś unikalnych sesji dziennie. Zaczęło się robić już poważnie i nie dawaliśmy rady.

Poprosiłem koleżankę Astrę, jedną z najlepszych blogerek w polskim necie, o pomoc w administrowaniu i w krótkim czasie osiagnęlismy 25 - 29 tyś. sesji dziennie co dawało ok. 1,5 mln odsłon na miesiąc.

Potem jednak Opara miał następny cudowny pomysł i oddał portal w ręce "młodych wilczków". To już większość chyba pamięta i jak to się skończyło...
I to znowu był marzec...
Jedyną dobrą (więcej - świetną!) decyzją personalną Opary jest nasz Marx8888, który zajął się unowocześnieniem portalu od strony technicznej i pomocą w administrowaniu portalu.
Ja nie mam takiej wiedzy informatycznej jak on.
I tu ciekawostka - udoskonalenia, które wprowadził Marx8888 we współpracy z naszym informatykiem Piotrkiem to On sam sfinansował...

 

Nie jest prawdą, że nasz portal utrzymuje Opara.
Jak tylko padł nowyekran.pl to całość wpływów z reklam została przekierowana na spółkę kontrolowaną przez Oparę a pieniądze zostały wyśledzone przez komornika, który zaspokajał zobowiązania nowyekranSA wobec pracowników , którzy mieli umowę o pracę. ZUS i US.
Inna sprawa, że Opara płacił od 2500 do 4000 na miesiąc różnym "publicystom" (Korwin, Zawisza, Michalkiewicz, Winnicki, Szeremietiew i paru innym) za nic. To co my robimy z potrzeby serca i za darmo to inni robili za kasę.
W kazdym razie wpływy z reklam zaspokajają z dużym marginesem utrzymanie portalu.


Teraz znowu mamy kryzys. Kryzys wydajności administracji. Coraz więcej piszących i komentujących, co widać gołym okiem.
Po prostu nie dajemy już rady bo każdy z nas ma oprócz portalu swoje sprawy zawodowe i rodziny. NEon to dla nas pasja i praca pro publico bono. Tak jak w przypadku wszystkich (no prawie...) piszących i komentujących.

Składałem już propozycje kilku dobrym blogerom ale każdy tłumaczy się brakiem czasu.
Hmm... Do krytyki portalu a czasami krytykanctwa jest wielu chętnych. Do wspólnego pociągnięcia wózka już mniej.

Oczywiście muszę oddać honor blogerom prowadzącym cykliczne, właściwie codzienne blogi - Interesariusz, Zygmunt Białas, Bogusław Jeznach, Nathanel, Trojanka (jako główna pomocnica Z.Białasa) i pewnie paru innych.
Szczególne podziękowania dla kolegi Repsola, który choć bezpośrednio nie administruje ale dba o porządek.

Ale to nie likwiduje problemu codziennej administracji strony głównej portalu.

Tu nie ma pieniędzy, nikt nas nie sponsoruje. Rubelków, szekli czy innych walut niet!
Portal NEon24.pl nie ma żadnych tajemnic, każdy admin ma dostęp do wszystkich paneli administracyjnych. Tak jak mamy niczym nie skrępowaną formułę publikowania i komentowania tak samo administracja nie jest tajemnicą.

I to jest nasza siła, bo jesteśmy prawdziwie obywatelskim forum wymiany myśli.
 

Oczekuję na chętnych, którzy pomogliby w tym dziele.

Proszę o zgłoszenia na PW
 

Jarek Ruszkiewicz SL