Jesteśmy pod okupacją od 1939 . Dopóki nie będzie w Polsce powszechnego łatwego dostępu do broni to znaczy że jesteśmy pod okupacją. Wróg narodu nie pozwoli aby niewolnicy jakimi obecnie jesteśmy mieli broń. Pomyślcie jak inaczej wyglądałby Marsz Niepodległości gdyby przyszło 100.000 patriotów miłujących Ojczyznę z własnymi karabinami? Jeden marsz i Tusk z Komorowskim uciekaliby już do Moskwy czy Berlina błagać o azyl. A tak se łazicie tam i nazad a oni się z was śmieją (ja także). Tego się boją i dlatego puszczają takie medialne bzdety, że jakiś snajper ostrzelał z wiatrówki autobus w Warszawie, ktoś tam skaleczył się w palec maczetą, czy policjant zgubił pistolecik. Jak zgubił to niech odkupi i po sprawie, każdemu się może zdarzyć coś zgubić. Nie jesteśmy gorsi od Czechów, Słowaków, Szwajcarów, Niemców czy Austriaków a tam każdy kto chce ma broń. Szwajcarzy, Austriacy itd to jacyś zwyrodnialcy i barbarzyńcy? Papież ma gwardię Szwajcarska myślisz bez karabinów? Haha zapewniam że je mają. Karabin jest bronią indywidualna żołnierza i ma ją mieć jak to się mówi przy tyłku. Karabin jest bronią której nie da się ukryć pod kurtką, nie nadaje się do gangsterski i skrytych napadów. Broń cięższa armii ochotniczej jak UKM-y, granatniki i miny przeciwburtowe byłyby jak w Szwajcarii magazynowane w gminnych zbrojowniach np, przy remizach strażackich OSP. Spokojnie gdybym ja został dowódcą armii ochotniczej wszystko miałoby ręce i nogi. Są teraz wsie w Polsce gdzie nie ma nawet posterunku policji i kobiety boja się wychodzić same do pracy w polu bo grasują bezkarnie jakieś bandy bezdomnych czy innych biedaków. Gdyby tam mieszkali ochotnicy z karabinami mamy inną sytuację. Nie mamy prawie wojska regularnego to stwórzmy Armię Ochotniczą bez obciążania budżetu kraju. Ochotnik po przeszkoleniu składałby przysięgę, że bierze na siebie obowiązek obrony Ojczyzny. W zamian za to ma prawo i zobowiązuje się do nabycia na własny koszt regulaminowego kompletu mundurowego, hełmu i oporządzenia oraz karabinu z amunicją - koszt od 3.000zł. Ocenia się, że jest pół miliona takich ludzi, którzy już teraz wydają krocie na jakieś bezsensowne grupy rekonstrukcji historycznych, stowarzyszenia paramilitarne. Kupują jakąś śmieszną broń czarnoprochową za 4-5 tysięcy złociszy komu to potrzebne? Najnowocześniejszy karabin wojskowy nowej generacji MSBS z Radomia ma kosztować około 4000zł. Co tu porównywać. A co na to politycy tzw. "patrioci" bo PiS (hohoho a jakże) - pracuje nad ustawą o ograniczeniu dostępu do maczet. Tacy obrońcy Narodu. Zaprzaństwo wychodzi z każdego kąta. Przypominam do 1939 przed i w czasie zaborów każdy Polak mógł iść do sklepu i kupić sobie jaki karabin chciał, tylko musiał zgłosić to do ewidencji. To trzeba przywrócić, skończyć z okupacją i jej "prawami" w Polsce. W każdym uczciwym polskim domu Biblia i karabin.
Przypominam wszystkim, że ci janczarzy komunizmu parzyli się z dziwkami, pospolitymi podsuwanymi im i posuwanymi przez wielu kurwami(często podstawionymi, kurwami żydowskimi mającym i na nich donosić, bo tam nikt sobie wzajemnie nie wierzył vide zbrodniarz i chazarska wydmuszka Marguilus ksywa Wolski dostał w spadku po koledze pułkowniku, przykłady można mnożyć) i dlatego nie mają szacunku ani dla kobiet ani dla (nawet swoich) dzieci. Stąd mainkampfstrim i genderyzm, i ta nienawiść do Polski. Musisz czerwony synu mieć tak mało honoru, żeby każdy mógł rąbać twoją żonę a ty masz kurwa myśleć o rewolucji:))I to dziadostwo chce rządzić ...nami Polakami!
SpiritoLibero
"Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie".